
Czapa zadzwonił jeszcze w trakcie meczu Wisełki z Craxą i poinformował mnie o ty sukcesie.Zajebiście ważna nagroda w zajebiście ważnym momencie zwłaszcza dla Czapy który, za chwile będzie samotnie atakował Khan Tengri w Chinach.Warto i trzeba być bezkompromisowym, nie poddawać się i zasuwać cały czas do przodu."Obrzyn" Klonowski zapewne teraz świętuje zwycięstwo a, więc nie pozostaje nic innego jak jeszcze raz pogratulować i krzyknąć z całych sił: Tak trzymac kur......!!! :)Czekam na was w Dublinie :)
PZDR Waldasso